To był wspaniały czas. Niepowtarzalny. Z miejsca pokochałam nasz nowy temat roku: „Idźcie i głoście”! Tak, to będzie rok pełen Bożej łaski! Na tej Kongregacji Duch Święty bardzo mocno rozsiewał wśród nas radość i zapalał serca do pełnej mocy modlitwy, refleksji, podejmowania postanowień – aby WYJŚĆ.
Bo trzeba wpierw wyjść, aby móc IŚĆ. Iść i głosić… Nie ma co, pozamykaliśmy się trochę w naszych wygodnych wspólnotach, w komfortowych warunkach i własnym ciepełku. I brakuje nam często odwagi aby poddać się Bożemu prowadzeniu „tam, dokąd ja nie chcę pójść”. Sami więc, jak mówił Noel Chircop, wspaniały Boży świadek, potrzebujemy reewangelizacji. Odnowy. Nowej świeżości wiary, jaką może dać tylko Duch Święty! Ogromnie poruszyła mnie właśnie taka świeżość w tej grupce ewangelizacyjnej ze Słowacji. Głoszą Bożą miłość z wielką mocą, a przecież bez słów! Pantomimą. Przyznaję, że dla mnie ogromnie ważna była obecność wśród nas bpa Edwarda Dajczaka. Tego od Przystanku Jezus. To niezwykły człowiek, którego ogromnie cenię i przez którego od lat Pan Bóg bardzo do mnie przemawia.
Ta Kongregacja była ważna nie tylko dla całegu Ruchu Światło-Życie, a przez to i dla całego Kościoła w którym przecież wzrastamy i służymy,ale również dla Ruchu w naszej Diecezji (już teraz pojawiają się owoce tego czasu, już planujemy kolejne dzieła ewangelizacyjne!). Dziękuję też
Panu za owoce tego czasu dla… naszej Wspólnoty! 🙂 bardzo licznie w tej Kongregacji uczestniczyliśmy, bardzo nas ten czas do siebie przybliżył i zjednoczył! Wierzę, że Pan Bóg będzie nam przymnażał licznych owoców z tego spotkania.
Oto jesteśmy Panie, poślij nas! Posyłaj naszą Wspólnotę, posyłaj naszą Diecezję, w której się formujemy i w której Ci chcemy służyć, posyłaj Twój Kościół – abyśmy szli i owoc przynosili… Amen!
Dorotka Majka