Sześć lat temu pożegnaliśmy naszego dobrego kolegę i wspaniałego animatora – Grześka Mroczkę. Grzesiek posługiwał w akademickiej części naszej wspólnoty. Odpowiadał za diakonię liturgiczną i formację małej grupy.
Zawsze z krzyżem animatorskim na piersi.
Zawsze z gotowością do służby.
Zawsze z uśmiechem.
Nigdy – ze skargami czy narzekaniem.
Niewiele osób wiedziało, że Grzesiek w wieku nastoletnim zachorował na nowotwór i przeszedł przeszczep wątroby. Dalsze jego życie wyznaczał rytm lepszych i gorszych wyników badań, powrotów do szpitala, kwalifikacji do powtórnego przeszczepu i nagłych powrotów do zdrowia.
Grzesiek zmarł 25.01.2015r. Odszedł w opinii świętości, otoczony modlitwą wspólnoty z własnej diecezji i naszego duszpasterstwa.
Dziś również pamiętamy o Nim w modlitwie. Msza Święta o 18:30 zostanie odprawiona w Jego intencji.